- Wszystko w porządku? – zapytał zaniepokojony Zayn,
patrząc na moje spuchnięte i czerwone oczy.
- Tak, po prostu upadłam jak szłam do samochodu i dlatego płakałam. –
skłamałam. Nie mogłam powiedzieć mu prawdy. Po pierwsze ze względu na to, że
Liam był jego przyjacielem, po drugie ze względu na to, że kochałam Zayna, nie
Li.
- Moje biedactwo. – powiedział, po czym pocałował mnie w policzek.
- A gdzie jest Liam? – zapytał zdziwiony Niall.
Cholera jasna, nie pomyślałam o tym. Mogłam się spodziewać, że zadadzą mi to
pytanie, w końcu to ja po niego pojechałam.
- Yyyy... Liam się źle poczuł i powiedział, że nie przyjedzie, bo boi się, że
może mu się pogorszyć. – no i znów skłamałam. Nienawidziłam siebie za to.
- Aha. Biedny Li. No to w takim razie jadę do domu, żeby się nim zająć, ok
Zayn?
- Nie ma sprawy. Tylko przypilnuj, żeby się wykurował! – powiedział z uśmiechem
mój chłopak. Nie wiedziałam co mam robić. Zaczęłam panikować.
- Zaraz wrócę. Idę do toalety. – powiedziałam i szybko wyszłam z sali. Wyciągnęłam
telefon z torby i wybrałam numer Payne’a. „Powiedziałam chłopakom, że jesteś
chory i dlatego nie przyjechałeś. Niall zaraz u Ciebie będzie.” wystukałam na
klawiaturze, po czym szybko wysłałam i wróciłam do Zayna.
- Już jestem. Tęskniłeś? – zapytałam zadziornie.
- No pewnie, że tak. – odparł i przytulił od siebie.
- A gdzie wszyscy?
- Niall, Pola i Mania pojechali do Liama, Lou z El pojechali na kolację do Jay,
a Harry umówił się z moimi siostrami, że nauczy je grać w golfa. I tym sposobem
znów zostaliśmy sami.
- Mi się to podoba. – powiedziałam i położyłam się obok Malika, a głowę
złożyłam na jego klatce piersiowej. Znów to poczułam. Zaczęłam głaskać lewą
stronę jego torsu. Jego serce biło, z każdym dniem coraz mocniej. Jego serce
biło, biło dla mnie. Kiedy byłam w tym stanie uniesienia i rozmarzenia
zadzwonił telefon.
- Przepraszam Cię, to Niall dzwoni.
- Tak słucham, co się stało? .... CO się stało?! .... Chyba żartujesz?! ... CHOLERA,
no i co teraz? ... Dobra, dzięki. Pa – skończyłam rozmowę i odłożyłam telefon.
Moja mina mówiła wszystko.
- Co z Liamem? – zapytał zaniepokojony Zayn.
- Wyprowadził się, uciekł...
- CO?
- Zostawił tylko kartkę, na której napisał: Niektóre rzeczy nigdy się nie
rozwiążą, a ja nie mogę brać w tym wszystkim udziału. Mam nadzieję, że
zrozumiecie. Chce odnaleźć swoje szczęście. Nie szukajcie mnie. Na zawsze będę
WAS kochał. Liam”
- Nie wierzę, nie wierzę, nie wierzę... – wyszeptał Zayn, po czym załamał mu
się głos i zaczął płakać. – On nie mógł mnie tak zostawić, nie mnie.
Nie wiedziałam jak mam go uspokoić. Najgorsze było to, że wiedziałam, że to
moja wina. Po chwili dostałam smsa: „Nie mogę być z Tobą, bo kochasz Zayna,
więc muszę wyjechać, by znaleźć szczęście gdzie indziej. To nie jest Twoja
wina. Przeproś Malika i powiedz, że go kocham.”. Szybko zaszyfrowałam wiadomość
i odłożyłam telefon. Podeszłam do płaczącego Zayna, usiadłam obok niego,
przytuliłam go i sama zaczęłam płakać.
Tymczasem kilka kilometrów od Bradford
jechał autostradą czerwony, stary Mustag, za którego kierownicą siedział Liam. Dla
niego to było pożegnanie z tym miastem, wiedział, że już nigdy tu nie wróci.
Jednak jak się później okaże, los lubi płatać figle....
----------------------------------------------------------------------
Nie podoba mi się ten rozdział, jest jakiś taki byle jaki, no ale....xd
Dobra, teraz moge isc spac.
OdpowiedzUsuńKocham cie, kocham to opowiadanie, kocham ten blog. KOCHAM!
Pozdrawiam!
Ja tu zawału dostanę *_*
OdpowiedzUsuńZgadzam się z panią powyżej! Kocham ten blog!
Czemu kończysz w takich momentach!? Dawaj następny i to już!!!
OdpowiedzUsuńKOBIETO! pisz dalej Super! przez cb płacze! niech Liam wróci :)
OdpowiedzUsuńjest super co będzie dalej nie moge się doczekać.! ;))
OdpowiedzUsuńpiszpiszpisz <3
przez ciebie płaczę już dwunasty raz! i chcę więcej ;D
OdpowiedzUsuńah , biedny Liam ;<
OdpowiedzUsuńa mnie się podoba i to bardzo :) xx
OdpowiedzUsuńwww.steal-heart.blogspot.com
www.unusual-direction.blogspot.com
aaa♥ kocham twojego bloga! świetnie piszesz. Kiedy następny rozdział?
OdpowiedzUsuńnie no jak ty możesz? raaaany chcę więcej! czekam ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
myworld-with-onedirection.blogspot.com
czemu ci się nie podoba ? jest zajebisty ♥ tak jak cała reszta . ♥ ;)
OdpowiedzUsuńKiedy następny ?
Nie mogę się doczekać następnego !
OdpowiedzUsuńSwietny blog !
OdpowiedzUsuńChce wiecej <3
No normalnie kocham !
Paula<3
Mogłabyś do mnie napisać na Fakty o 1D prosze ;)