niedziela, 29 kwietnia 2012

Zayn - Rozdział X



  Przez kilka dni stan Zayna utrzymywał się bez zmian. Ponieważ wszystko było w porządku, postanowiłam pojechać chociaż na jeden dzień do domu chłopaków i odpocząć. Wyszłam ze szpitala, gdzie przed wejściem czekał na mnie Liam.
- Wskakuj do samochodu, zaraz zawiozę Cię do domu i odpoczniesz. W ogóle moim zdaniem powinnaś zostać w domu na kilka dni, nie ma potrzeby żebyś siedziała w szpitalu skoro wszystko w porządku z „twoim chłopakiem”. – ostatnie słowa wypowiedział z uśmiechem na twarzy.
- Dobrze wiesz, że nie mogę tak go po prostu zostawić. Już raz to zrobiłam i zobacz co się stało! – zaczęłam się denerwować i czułam, że zaraz znów się rozpłaczę.
- Ale spokojnie, nie denerwuj się tak. Faktycznie potrzebujesz odpoczynku. – powiedział, po czym otworzył mi drzwi i poczekał, aż wsiądę. Usiadłam w środku tego pięknego samochodu i poczułam, że odpływam. Wystarczyło 5sekund i nawet nie widziałam jak odjeżdżamy, bo już byłam w krainie snu. Obudziłam się kiedy podjechaliśmy pod dom chłopaków. Był naprawdę piękny i naprawdę duży. Liam pokazał mi sypialnię, którą mogłam zająć, no i każdy z chłopaków + dziewczyny też mieli osobny pokój. Payne wytłumaczył, że trochę mu to zajęło, ale wykłócił się o najlepszy pokój dla mnie. Kiedy to powiedział to nie ukrywam, że dziwnie się poczułam, w końcu byłam tylko dziewczyną, która pomogła Malikowi. Coś dziwnego było w zachowaniu Tatusia Zespołu. No, ale byłam tak zmęczona, że nie mogłam nad tym dłużej myśleć.
- Dziękuję Liam i przepraszam Cię, ale jestem tak strasznie zmęczona, więc wezmę kąpiel i pójdę spać, dobrze?
- Kurde przepraszam, rozgadałem się, a sam mówiłem, że powinnaś odpocząć! Miłego snu. – powiedział i zrobił coś co zaskoczyło mnie jeszcze bardziej – pocałował mnie w policzek. Trochę mnie to nurtowała, ale naprawdę nie miałam siły rozkminiać o co chodzi. Rozłożyłam swoje rzeczy na fotelu, rozebrałam się i weszłam do wanny. Woda była gorąca i odprężająca. Włożyłam słuchawki do uszu, włączyłam moją ulubioną piosenkę i pozwoliłam mojemu ciało się zrelaksować. Po ok.15 minutach wyszłam z łazienki i utonęłam w ogromnym, puchowym łożu. Wystarczyła 1sekunda i już spałam. Rano obudziło mnie dziwne uczucie, że ktoś mi się przygląda. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Liama siedzącego na fotelu i wpatrującego się we mnie.
- Dzień dobry. Już myślałem, że nie wstaniesz.
- Dzień dobry. A co Ty tutaj robisz?
- Przyniosłem Ci śniadanie. – powiedział, a na jego twarzy wymalował się cudny uśmiech jak u małego dziecka.
Prawda jest taka, że to wszystko stawało się coraz dziwniejsze. Nagle Payne wstał z fotela i podszedł do mojego łóżka. Usiadł na krawędzi i już kiedy otwierał usta, żeby coś powiedzieć, do pokoju wparował Niall krzycząc i skacząc z radości.
- Jezus! LILY! Dzwonił lekarz! Kurde, nie wierzę, jestem taki szczęśliwy!!!!!
- Cholera Niall o co chodzi?!
- Zayn będzie miał PRZESZCZEP!!! Jest dawca!
  Kiedy usłyszałam ostatnie zdaniem wyskoczyłam z łóżka jak szalona i zaczęłam skakać z Niallem. Po chwili dołączyli się do nas Harry i Lou. Zorientowałam się, że muszę się szybko znaleźć w szpitalu. W ciągu 5minut byłam ubrana i uczesana oraz gotowa do wyjścia. Niall powiedział, że mnie zawiezie, więc wybiegłam z pokoju przeszczęśliwa. W domu została tylko jedna osoba, osoba o której zapomnieliśmy, osoba, która wyglądała jakby ktoś właśnie wyrządził jej okropną krzywdę. Na moim łóżku, w tej samej pozie, z tą samą miną, ze smutkiem w oczach siedział Liam, wiedząc, że teraz już nic nie może być takie jakie by chciał, żeby było...

14 komentarzy:

  1. KIEDY NASTĘPNY ?! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. czyżby Liam zakochał się w Lily? :D podoba mi się to ;p
    boziu jak ja bym chciała pisać tak pięknie jak ty ;)
    czekam na następny i zapraszam do mnie

    myworld-with-onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpaniałe jest to co piszesz;)
    Proszę o dużooo następnych ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurdee . W tym momencie chciałabym być Lily . ;D
    Świetna historia ! Czekam na następne rozdziały ! ;* ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział ,wgl. opowiadanie ;d .
    + Czekam na następny ! ;d .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja chce następny rozdział !

    OdpowiedzUsuń
  7. dawaj następny !♥

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe co będzie z Liamem czyżby się zakochał ? czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pliss dawaj następny proszeeeee ; ))
    nie mogę się doczekać ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowny, czekam na dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajneeeeeeee! Czekam na nexta :* Chyba Liam coś ma do naszej Lilki ^^ Świetnie piszesz, kochana. :*

    Pozdrawiam, SimplyClever, z
    www.one-more-lie.blogspot.com :) również opko o 1D :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jaaa Liam i Lily :d uwielbiam zagmatwania :)

    OdpowiedzUsuń